Przez zimę zebrało Ci się trochę tłuszczyku? Już w styczniu zrobiłaś sobie postanowienie, że w tym roku zgubisz zbędne kilogramy? A może marzysz o tym, żeby wyglądać oszałamiająco w Twojej sukni ślubnej?
Takie rozterki ma większość z nas. Z badań dostępnych na temat odchudzania wynika, że przeciętna kobieta jest „na diecie” w sumie 17 lat swojego życia!
Oczywiście właściwa waga to nie tylko kwestia estetyki – chociaż to głównie pragnienie atrakcyjnego wyglądu pcha nas w kolejne diety – to również, jeśli nie przede wszystkim, kwestia zdrowia. Jak więc odchudzać się z głową?
Diety oparte na pojedynczych składnikach bądź restrykcyjnie ograniczające ilość przyjmowanych kalorii, nie będą sprzyjać ani naszemu zdrowiu ani urodzie. Najczęściej takie odchudzanie kończy się efektem jojo, a organizm zostaje pozbawiony cennych składników odżywczych. W zależności od diety ograniczamy również źródła witamin i minerałów, błonnika lub białka. I tutaj mogą zacząć się problemy z nadmiernie wypadającymi włosami, ponieważ nasze włosy i paznokcie (jak cały organizm z resztą) potrzebują witamin, minerałów oraz białek.
Niedobory witamin i minerałów mogą przyczynić się do łamliwości włosów i paznokci, a także do osłabienia cebulek. Stąd już krótka droga do nadmiernego wypadania włosów. Niedobory białek natomiast spowalniają wzrost włosów i paznokci. Dlaczego tak się dzieje?
Każdy włos w ok. 97% zbudowany jest ze specyficznego białka - keratyny – wytwarzanego przez komórki usytuowane w macierzy włosa, u samej jego podstawy. To właśnie z tego miejsca (poprzez naczynia krwionośne) włos czerpie materiał budulcowy, niezbędny do zdrowego wzrostu. Głównym materiałem tworzącym białkową strukturę włosa są aminokwasy siarkowe: cysteina i metionina. Aminokwasy te łączą się ze sobą wiązaniami dwusiarczkowymi – jednymi z najsilniejszych wiązań białkowych w ludzkim organizmie - i tworzą w ten sposób keratynę. W procesie budowy włosa z cysteiny i metioniny bierze udział biotyna (znana również jako witamina H lub B7), kolejny aminokwas białkowy - lizyna a także minerały: miedź i cynk. To właśnie poprawnie zbudowana keratyna odpowiada za wytrzymałość i elastyczność włosów oraz paznokci.
Kerabione, to codziennie uzupełnienie diety dla zdrowia Twoich włosów
Wyświetl ten post na Instagramie
Co więc zrobić, żeby zgubić zbędne kilogramy i nie zgubić przy okazji włosów?
Najzdrowsze diety (również dla naszych włosów), to takie, które zawierają dużo świeżych warzyw, produktów pełnoziarnistych, chudego nabiału i mięsa (w tym ryb i owoców morza). Dobra dieta powinna uwzględniać również owoce, rośliny strączkowe i niewielkie ilości orzechów. Preferowane tłuszcze, to te roślinne. Zawsze (nie tylko na diecie) powinnyśmy unikać produktów wysoko przetworzonych, smażonych, dosładzanych. Niewskazany jest nadmiar czerwonego mięsa, jednak niektóre składniki w nim zawarte są ciężko dostępne z innych źródeł pożywienia, więc zupełnie wykluczenie go z diety też nie jest najlepszym pomysłem. Dobrze jeść regularne, niezbyt obfite posiłki. Za optimum przyjmuje się 5-6 posiłków spożywanych w miarę równych odstępach czasu w ciągu dnia.
Taka dieta powinna być właściwie naszym codziennym sposobem odżywania, a nie chwilowym zrywem dyktowanym doraźną chęcią utraty wagi. Jeśli więc mimo wszystko decydujemy się na drastyczną dietę, a chcemy, żeby nasze włosy nadal rosły szybko i zdrowo, to warto rozważyć dodatkową suplementację. Na rynku jest cała masa preparatów na włosy i paznokcie, i tutaj (podobniej jak przy wyborze diety) opłaca się wybrać mądrze. Postawmy na wysokiej jakości preparaty wieloskładnikowe, które w swoim składzie mają odpowiednią ilość aminokwasów siarkowych (cysteina, metionina i lizyna). Sprawdźmy też obecność biotyny, miedzi i cynku. Nie zaszkodzą również witaminy, które działają antyoksydacyjnie i kondycjonują skórę, bo im lepiej odżywiona i nawilżona skóra, tym włos mocniej jest w niej zakotwiczony i lepiej odżywiony.
I pamiętajcie: zarówno w odchudzaniu, jak i w dbaniu o włosy liczy się w cierpliwość i konsekwencja.
Powodzenia!
[product id="265, 136, 263"]