W ostatnich latach dużo mówi się o zbawiennym wpływie witaminy D na nasze zdrowie. Podkreśla się też fakt, że promienie słoneczne są niezbędne do wytworzenia tej witaminy przez nasz organizm. Z drugiej strony, co roku w okresie letnim słyszymy o wzroście zachorowań na nowotwory skóry a tematem przewodnim staje się ochrona przeciwsłoneczna. A jak słońce wpływa na nasze włosy?
Promieniowanie ultrafioletowe może wywoływać stany zapalne, uszkadzać proteiny i pobudzać do działania wolne rodniki. Promieniowanie UVB uszkadza skórę i włosy w sposób powierzchowny – stają się suche i podatne na działanie czynników zewnętrznych (takich jak np. słona woda). Promieniowanie UVA działające w głębszych warstwach skóry wywołuje zmiany w DNA komórkowym i przyczynia się m.in. do osłabienia komórek macierzy włosa, co może prowadzić do nadmiernego wypadania włosów.
Czy można cieszyć się pięknymi włosami a równocześnie korzystać z dobrodziejstw lata? Wszystko jest możliwe, o ile odpowiednio zadbamy o nasze włosy. Najlepiej zacząć jeszcze przed wakacjami. Włosy muszą mieć czas, by się wzmocnić, zwłaszcza jeśli obecnie nie są w dobrej kondycji.
Większość z nas przygotowania do lata zaczyna od diety. Niestety z reguły jest to dieta odchudzająca i często niewiele ma wspólnego z racjonalnym odżywianiem. Tymczasem, jeśli chcemy w wakacje zadbać nie tylko o figurę, ale i o włosy, w naszej diecie koniecznie powinny się pojawić źródła: cynku, miedzi i selenu, a także witamin hamujących działanie wolnych rodników (A, C, E). Warto więc włączyć do diety orzechy, tłuste ryby i podroby (wołowe i wieprzowe), pestki dyni i słonecznika, a także sezam. Jeśli chcemy mieć pewność, że dostarczamy włosom odpowiedniej ilości potrzebnych składników możemy rozważyć dodatkową suplementację. Postawmy na wysokiej jakości preparaty wieloskładnikowe, które w swoim składzie mają odpowiednią ilość minerałów i witamin, oraz aminokwasów siarkowych (cysteina, metionina i lizyna), np. Kerabione.
Co jeszcze możemy zrobić, aby wzmocnić włosy przed latem? Dobrym pomysłem są regularnie wykonywane zabiegi olejowania. Olejowanie domyka łuski włosów, przez co stają się odporniejsze na działanie czynników zewnętrznych i przesuszenie. Zabieg olejowania przeprowadzony dwa razy w tygodniu sprawi, że włosy staną się bardziej elastyczne i podatne na układanie oraz mniej łamliwe. Olej najlepiej dobrać do swojego rodzaju i kondycji włosów. Latem, kiedy praktycznie każdy włos robi się porowaty, czyli jego łuski rozchylają się, doskonale sprawdzi się np. olejek migdałowy.
Warto sięgnąć po specjalistyczne mieszanki dostępne w aptekach, gdzie warunki przechowywania gwarantują utrzymanie jakości dostępnych tam produktów. Na wyjątkową uwagę ze względu na swoje właściwości zasługuje Kerabione Booster Oils, który stanowi kombinację cennych dla włosów olejków eterycznych bogatych w antyoksydanty. Antyoksydanty to niezwykle pożądane składniki produktów dla włosów, ponieważ neutralizują działanie wolnych rodników uwalnianych m.in. przez promienie ultrafioletowe. Wolne rodniki przyspieszają proces starzenia się włosów i ich wypadanie, natomiast antyoksydanty hamują ten proces degeneracyjny. Ponadto olejek lawendowy użyty w produkcie regeneruje i rewitalizuje mieszki włosowe, a olejek rozmarynowy hamuje wypadanie włosów. To wszystko, czego nasz włos potrzebuje, żeby przygotować się na lato!
A jak chronić włosy, kiedy już jesteśmy na urlopie? Dobrym rozwiązaniem będzie przewiewny, niezbyt ciasny kapelusz, chusta lub czapka, która osłoni nasze włosy przed bezpośrednim działaniem słońca. Po każdej kąpieli w morzu lub basenie warto starannie przepłukać włosy słodką wodą, żeby pozbyć się soli i detergentów. Z tych samych powodów zabierzmy na wakacje łagodny szampon, którym będzie można umyć głowę codziennie, bez ryzyka podrażnienia skóry. I pamiętajmy – lato nie jest dobrym czasem na intensywne stylizacje – lepiej postawić na naturalność, szczególnie jeśli wcześniej zadbamy o to, aby nasze włosy wyglądały zdrowo i były pełne witalności.