Przyczyn wzmożonego wypadania włosów jest wiele. Wypadanie włosów związane może być zarówno z niedoborami w diecie, przebytą chorobą, jak i długotrwałym lub intensywnym stresem. Żeby ograniczyć ilość włosów wypadających każdego dnia, trzeba zlokalizować podłoże problemu. Jak to zrobić? Przede wszystkim warto przyjrzeć się swojej diecie, trybowi życia, przebytym w ostatnim czasie chorobom. Pomocne mogą być podstawowe badania krwi. Przyczyna nie zawsze okazuje się jednak czysto fizyczna. Coraz częściej to stres powoduje nadmierne wypadanie włosów. A konkretnie są za to odpowiedzialne hormony stresu: adrenalina i kortyzol.
Gęste i lśniące włosy to jeden z atutów świadczących o naszej atrakcyjności. Jest to również miernik naszego zdrowia i chociaż stres nie doprowadzi raczej do całkowitej utraty włosów, wypadaniu włosów warto się bliżej przyjrzeć i zacząć je kontrolować.
Nadmierne wypadanie włosów — diagnoza
Wypadanie włosów wywołane może być przez różnorodne czynniki. Osoby zmagające się z tym problemem, powinny udać się do dermatologa (tj. specjalisty od chorób skóry, w tym skóry głowy). Do postawienia właściwej diagnozy niezwykle istotny jest szczegółowy wywiad z pacjentem, gdzie trafne pytania są nie mniej ważne od szczerych, zgodnych z prawdą odpowiedziami.
Będzie konieczne ustalenie, czy zjawisko ma charakter nagły, czy też utrzymuje się od dłuższego czasu. Ważne w rozpoznaniu pozostaje też to, czy dany pacjent przyjmuje jakieś leki w trybie stałym, w jaki sposób się odżywia, a w przypadku kobiet: czy regularnie miesiączkuje, jest w ciąży lub przechodzi menopauzę. Wszystkie te kwestie mają ogromne znaczenie.
Kolejnym krokiem, jaki wykonuje lekarz, jest badanie skóry głowy i samych włosów za pomocą trychoskopu (tj. urządzenia powiększającego wybraną przestrzeń nawet do 200 razy). Niekiedy lekarz wyrywa pacjentowi kilka włosów, aby obejrzeć z bliska cebulki włosa. Zwykle na tym etapie badania można zidentyfikować rodzaje wypadania włosów, czy to łysienie androgenowe (związane z nadwrażliwością mieszka włosowego na pochodną testosteronu - DHT), czy łysienie telogenowe. Tutaj jedną z przyczyn nadmiernej utraty włosów może okazać się między innymi stres. Na szczęście wypadanie włosów z reguły możemy powstrzymać.
Włosy wypadają garściami, czyli łysienie telogenowe pod wpływem stresu
Ludzki organizm każdego dnia jest narażony na różnego rodzaju bodźce stresowe. Docierają one do nas zarówno ze świata zewnętrznego, jak i bezpośrednio z wnętrza naszego organizmu i mogą doprowadzić do łysienia psychogennego, czyli wzmożonego wypadania włosów na skutek intensywnego lub przewlekłego stresu. Dlaczego tak się dzieje?
Łysienie psychogenne to typowe telogenowe wypadanie włosów, które polega na zaburzeniu fazy wzrostu przez różnorodne czynniki (w tym przez nadmierny stres). Co ważne, ten typ łysienia pozostaje bez wpływu na samą cebulkę włosa i po ustąpieniu czynnika powodującego stres włosy odrastają.
Nadmierny stres sam w sobie może doprowadzić do problemu wypadania włosów. W tym przypadku stres powoduje, że większa liczba włosów przechodzi równoczenie do fazy spoczynku i na skutek tego dochodzi do zwiększonego wypadania włosów. Szczególnym przypadkiem łysienia psychogennego jest łysienie neurotyczne, do którego zaliczamy trichotillomanię, czyli niepohamowane wyrywanie włosów. Również w przyczynach łysienia plackowatego upatruje się cech łysienia neurotycznego.
Co gorsza, zjawisko nadmiernego wypadania włosów może potęgować… stres i tym samym nasilać objawy w przypadkach łysienia wywołanych zupełnie innymi czynnikami, jak chociażby kwestie genetyczne (np. łysienie androgenowe) lub immunologiczne (np. łysienie plackowate). Prowadzi to do powstania pętli, tzw. błędnego koła stresowego, gdzie przerzedzanie się czupryny wynika z wysokiego poziomu kortyzolu we krwi, a ubytek włosów staje się dodatkowym źródłem stresu i jeszcze bardziej podwyższa poziom hormonu stresu.
Co więcej wypadanie włosów zostało uznane za jeden z bardziej stresujących czynników. Istnieją badania naukowe, które porównują skutki wypadania włosów z poziomem stresu związanego z przechodzeniem groźnych, a nawet śmiertelnych chorób. Między innymi z tego względu wspomniane wcześniej błędne koło jest tak powszechne i trudne w leczeniu. I często dopiero dodatkowe wsparcie psychologiczne lub psychiatryczne zatrzymuje wypadanie włosów.
Kortyzol a wypadnie włosów spowodowane stresem
Wiemy już, że stres powoduje wypadanie włosów, ale jak do tego dochodzi z biochemicznego punktu widzenia? Kiedy przeżywamy silny stres, w naszym organizmie dochodzi do szeregu rozmaitych procesów. Mowa jest w tym przypadku o kwestiach takich jak:
- uwalnianie i zwiększona produkcja licznych neurohormonów, neuroprzekaźników i neuropeptydów (wszystkie one mają bezpośredni wpływ na cykl życia włosa). Jako najważniejsze spośród tych substancji, należy wymienić prolaktynę, kortyzol i neuropeptyd P (znajdujący się w układzie nerwowym i jego częściach obwodowych);
- występowanie zaburzeń krążenia obwodowego, jakie w skrajnych przypadkach mogą skutkować niedokrwieniem mieszków włosowych;
- stany zapalne zlokalizowane w mieszkach włosowych.
Wszystkie zjawiska opisane powyżej skutkują skróceniem fazy wzrostu włosa i stanowią przyczynę nadmiernego wypadania włosów. Warto dodać, iż wspomniana już prolaktyna hamuje podział keratynocytów (tj. komórek odpowiedzialnych za produkcje keratyny w skórze), co zdecydowanie przyspiesza przejście włosów w fazę spoczynku. Co więcej, prolaktyna przyczynia się do zwiększenia ilości produkowanych androgenów w nadnerczach (tj. hormonów płciowych: testosteronu, dihydrotestosteronu, androstendionu i dehydroepiandrostendionu), co nierzadko doprowadza do zwiększonego wypadania włosów.
Z kolei kortyzol odpowiada między innymi za degradację proteoglikanów (tj. wielocząsteczkowych kompleksów składające się z białek oraz glikozoaminoglikanów) znajdujących się w skórze oraz w mieszkach włosowych, jakie są konieczne do tego, aby faza wzrostu włosów przebiegała w prawidłowy sposób. Ponadto kortyzol zwiększa także produkcję DHT, czyli hormonu, który odgrywa kluczową rolę w procesie łysienia andorogenowego.
Wyświetl ten post na Instagramie
Stres oksydacyjny też powoduje wypadanie włosów
Stres oksydacyjny to proces zachodzący w naszym organizmie przyczyniający się do starzenia i m.in. powodujący utratę włosów. Reaktywne formy tlenu (wolne rodniki) są generowane przez wiele czynników wewnętrznych jak i środowiskowych i bezpośrednio oddziałują na strukturalne błony komórkowe, tłuszcze, białka i DNA prowadząc do ich uszkodzenia, co manifestuje się m.in. przedwczesnym wypadaniem włosów. Organizm posiada mechanizmy obronne, takie jak enzymy i cząsteczki antyoksydacyjne, chroniące go przed wolnymi rodnikami. Wraz z wiekiem wzrasta produkcja wolnych rodników, a wewnętrzne mechanizmy obronne słabną.
Jak ograniczyć łysienie spowodowane stresem oksydacyjnym? Przede wszystkim troszczyć się o to, aby utrzymywać w organizmie prawidłowo poziom przeciwutleniaczy. Zaliczamy do nich: cynk, selen, miedź i oczywiście witaminę C. To skuteczny sposób na opóźnienie skutków działania stresu oksydacyjnego i zahamowania procesu nadmiernego wypadania włosów.
Jak walczyć ze stresem i powstrzymać wypadanie włosów?
Istnieje wiele sposobów aby wypadnie włosów zostało zahamowane. Podstawowym rozwiązaniem wydaje się po prostu skorzystanie z usług psychoterapeuty, który pomoże nam nauczyć się jak odpuszczać, odpoczywać bez wyrzutów sumienia i rozjaśni nieco kwestie regenerowania naszego ciała i umysłu. Nic jednak nie odniesie lepszego skutku, niż unikanie sytuacji, które powodują, że się stresujemy.
Czasami wiąże się to ze zmianą posady, innym razem z rezygnacją z toksycznych znajomości. Stan niepokoju i poddenerwowania u różnych ludzi wywołują różne czynniki. Najlepiej jest więc zastanowić się na tym, co u nas jest źródłem takich problemów, a następnie zwyczajnie je wyeliminować. Takie działanie sprawi, że będziemy czuli się lepiej, a proces ubytku włosów zostanie zahamowany (*chyba, że przyczyną nadmiernego wypadania nie jest wyłącznie stres, a także np. zła dieta).
Co na silne wypadanie włosów?
Jeśli włosy wypadają garściami, to zawsze warto przyjrzeć się swojej diecie. Zróżnicowana dieta, bogata w produkty takie jak: szpinak, wiśnie, morele, śliwki, czereśnie, jagody i borówki, papryka, pomidory, pełne ziarna i orzechy, stanowi dobre źródło witamin i antyoksydantów, a te są w stanie realnie ograniczyć wypadanie włosów.
Na szczególną uwagę zasługują:
- Aminokwasy siarkowe (L-cysteina, L-lizyna, L-metionina) — są one składnikiem budulcowym włosów i paznokci;
- Witamina A, jaka stymuluje porost włosów. Kiedy dochodzi do jej niedoborów, nasze włosy stają się suche i łamliwe;
- Witamina E — przyspiesza ona wzrost włosów i przyczynia się do polepszenia ich nawilżenia;
- Witamina C — kiedy w organizmie jest jej za mało, włosy stają się łamliwe, a końcówki ulegają rozdwojeniu;
- Cynk — jego niedobory prowadzą do hiperkeratozy skóry (tj. nadmiernego rogowacenia się naskórka), co prowadzi do wzmożonego wypadania włosów;
- Miedź — gdy jest jej za mało, prowadzi to do zmian strukturalnych włosów. Ponadto miedź odpowiada także za ich pigmentację;
- Żelazo — niedobory tego pierwiastka mogą wywoływać łysienie, głównie u kobiet;
Czego natomiast unikać, kiedy zmagamy się z problemem przerzedzającej się czupryny? Najlepiej wówczas zrezygnować z tytoniu, kawy (lub znacznie ją ograniczyć), wysoko przetworzonej żywności, słodyczy, metali ciężkich (znajdują się one np. w mięsie kruczków i dużych ryb morskich), jak również białego cukru.
Jakie suplementy na wypadające włosy?
Rynek preparatów, które mają pomagać na włosy i paznokcie, jest bardzo bogaty. Nie da się ukryć, że zapotrzebowanie na tego typu produkty powoduje, że rośnie ich podaż. Na szczególną uwagę zasługuje tutaj seria Kerabione. Pozostaje pytanie: dlaczego?
Tak ja różne są rodzaje wypadania włosów, tak zróżnicowane powinny być skłądy przeciw wypadaniu włosów. Z Kerabione możemy dobrać produkt najlepiej dopasowany do naszego przypadku. Nie bez znaczenia jest także to, iż Kerabione mają bardzo bogate składy, co przekłada się na ich skuteczność. Co mamy do wyboru?
- Kerabione™ dla włosów i paznokci — dzięki wysokiej zawartości aminokwasów siarkowych, witamin, minerałów i krzemionki, suplement jest realnie poprawia ogólną kondycję włosów;
- Kerabione™ Booster — znajdujemy tutaj palmę sabałową, która przyczynia się do prawidłowego wzrostu włosa, a także wiesiołek dwuletni, który jest ważny dla poprawnego metabolizmu i działania układu hormonalnego (łysienie androgenowe) . Ponadto preparat jest także dobrym źródłem witaminy E i miedzi, jakie są pomocne, jeśli chodzi o ochronę komórek przed szkodliwym wpływem stresu oksydacyjnego. Szczególnie dobrze sprawdzi się na początek wypadania włosów;
- Kerabione™ Mama — jak sama nazwa wskazuje, jest to suplement stworzony z myślą o świeżo upieczonych mamach, także tych karmiących.
[product id="265, 274, 138"]
Stres w zdecydowanej większości przypadków przyczynia się do przejściowego wypadania włosów. Jeśli problem zostanie szybko zdiagnozowany i podejmie się odpowiednie kroki związane z leczeniem, szybko można odzyskać dawną gęstość czupryny. Jednocześnie należy mieć świadomość, iż chroniczne przeżywanie stresu prowadzi do rozwoju różnych chorób, z których część miewa prawdziwie tragiczne skutki. Z tego względu nie można ignorować tego zjawiska.
Przeczytaj, co o produktach KERABIONE pisze Pan Tabletka:
